czwartek, 28 marca 2013

Rozdział 1

naszą dziwną rozmowę przerwał mój telefon który zaczął dzwonić - przepraszam - powiedziała i odebrałam - cześć - usłyszałam zachrypnięty głos w telefonie. - hej. z kim rozmawiam ? - z Harrym. wiesz ten z lokowanymi włosami. - a no tak! sory, ale nie zdążyłam zapisać numery - spoko. wiesz co ? wpadliśmy z chłopakami na pomysł, a mianowicie , żebyś przyszła na nasz koncert, skoro nigdy nas nie słuchałaś. o ty na to? - a kiedy ten koncert? - jutro o 17. - odpowiedział mi chłopak - w sumie nie mam nic w planach, ale już chyba nie ma biletów. - o to się nie martw, mamy dwa zapasowe. - ucieszyła się, że mają aż dwa bo mogłaby zabrać oliwie - to super. serio. tylko mam takie pytanie. - no? - bo mam taką przyjaciółkę, która was uwielbia, ale nie zdążyła kupić biletu na wasz koncert. wiem, że to trochę głupio tak pytać , ale czy jak macie dwa bilety to mogłabym ją wziąć ze sobą? - nie byłam pewna odpowiedzi bo to przecież głupio pytać o takie rzeczy skoro zaprosili tylko mnie, ale oliwia by mi nie wybaczyła gdybym jej nie zabrała ze sobą.- jasne, że możesz! nawet raźniej będzie w większym gronie! - hahaha dzięki bardzo! to dla niej ważne. - ufff... zgodził się jestem mega szczęśliwa - dobra to my po was przyjedziemy, tylko podaj adres. - mieszkamy na ul Strand na przeciwko starbucks'a. - okey to my będziemy o 16. dobra? - dobra. 16-ta mamy być gotowe :) a i jeszcze raz wielkie dzięki!!! - podziękowałam i się rozłączyłam. teraz tylko trzeba powiadomić oli. - ej słuchaj. masz jutro plany? - no miałam zamiar iść zrobić sobie paznokcie. a co? - a nie wiesz chciałam zabrać cię na koncert 1D, ale skoro masz plany to pójdę sama... - AAAAAAAAAAAAAAA.
PAZNOKCIE ODWOŁANE!!!!! - Oliwia zaczęła się drzeć. - hahahahahah.... wiedziałam że tak będzie! - ale przecież już nie ma biletów - dziewczyna posmutniała - no może i w sprzedaży nie ma ale my mamy dwa za darmo i jeszcze idziemy osobiście z chłopcami z zespołu!! - nie no poważnie????? - tak - mówiłam ci kiedyś że cię kocham?? - nie przypominam sobie..... - w takim razie KOCHAM CIĘ!! - ja też cię kocham- przytuliłyśmy się. ciesze się że sprawiłam jej radość - dobra już. jutro o godz 16 mamy być całkowicie gotowe na koncert. ok? - jasne!! - zasalutowała i poszła do swojego pokoju. ja się zaśmiałam i też poszłam do siebie. usiadłam na łóżku wzięłam laptopa i sprawdziła tt i facebooka. 

.................................................................................................................................................
okey to 2 rozdział. wiem ze mega krótki ale jest. w związku z tym szybko napisze kolejny. 
a i proszę o koment bo to pomaga mi pisać!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz